Aktywność fizyczna zaraz obok prawidłowego odżywiania jest podstawowym elementem utrzymania zdrowia. Mowa tu o umiarkowanej aktywności codziennej wyrażonej krokami, jazdą na rowerze, zajęciami fitness czy grą zespołową. Są jednak tacy, którzy poświęcają różnym dyscyplinom sportowym trochę więcej czasu niż przeciętny Polak. Mowa o sportowcach. Podziwiamy ich, kibicujemy, choć nim pojawią się na boisku i rywalizują o zwycięstwo, mają za sobą tygodnie czy miesiące intensywnych i wyczerpujących przygotowań. To czas kiedy organizm niejako wystawiany jest na próbę. Opublikowane dotychczas badania wskazują, że duży wysyłek fizyczny powiązany jest ze zwiększonym wytwarzaniem reaktywnych form tlenu (wolnych rodników), co może powodować zaburzenia w prawidłowym funkcjonowaniu między innymi układu krwiotwórczego w organizmie. Nadmiar wolnych rodników prowadzi do stresu oksydacyjnego, który nasila się u osób intensywnie trenujących. Ten brak równowagi pomiędzy wolnymi rodnikami a przeciwutleniaczami sprzyja uszkodzeniom błon erytrocytów (na skutek peroksydacji lipidów), zwiększając tym samym ich podatność na rozpad wskutek czego dochodzi do znacznego wzrostu krążącego żelaza o aktywności redoks. Inną konsekwencją jest aktywacja układu odpornościowego oraz wzrost cytokin zapalnych (np.IL-6), co nasila stan zapalny. Z badań wynika, że zawodniczki (w porównaniu z nieuprawiającymi sportu rówieśniczkami) częściej zmagają się z zaburzeniami homeostazy żelaza w organizmie, co przekłada się również na zwiększone ryzyko infekcji i tym samym ogranicza możliwości wykonywania treningów. Bioaktywne związki obecne w siarze mogą wpływać na łagodzenie niekorzystnych skutków stresu oksydacyjnego, zmniejszać stan zapalny, i jednocześnie wpływać korzystnie na parametry metabolizmu żelaza, co udało się poddać badaniu. Badanie wpływu colostrum na homeostazę żelaza, stres oksydacyjny i stan zapalny wśród młodzieżowej grupy koszykarek [1] W 2018 roku przeprowadzono badanie (od kwietnia do października) wśród 20 koszykarek. Nastolatki przydzielono losowo do dwóch grup, jedna z suplementacją colostrum bovinum (n=11), druga z suplementacją placebo (n=9). Grupa badana otrzymywała dobowo 3,2 g colostrum bovinum, a suplementacja wszystkich dziewcząt trwała 6 miesięcy. Wyniki: Podczas sześciomiesięcznej suplementacji colostrum bovinum, w organizmie zawodniczek (w stanie spoczynku) stwierdzono mniejsze stężenie IL-6 w porównaniu z grupą kontrolną, co oznacza niższy stan zapalny w tej grupie dziewcząt. Grupa dziewcząt suplementujących colostrum bovinum miała niższy poziom TBARS* w porównaniu z grupą placebo, co jest kolejną korzyścią koszykarek poddanych suplementacji. W grupie z colostrum bovinum wykazano ujemną korelację pomiędzy poziomem TBARS a poziomem żelaza. Co to oznacza? Mniej produktów uszkadzających błony komórkowe to równolegle mniejsze ryzyko rozpadu krwinek czerwonych. W grupie placebo odnotowano znaczący spadek liczby czerwonych krwinek, co może wskazywać na ich rozpad i tym samym wzrost stężenia żelaza we krwi. W grupie dziewcząt suplementujących colostrum bovinum wzrósł poziom transferyny (po 3 h odpoczynku), natomiast w grupie kontrolnej zaobserwowano spadek tego parametru. Transferyna to białko odpowiedzialne za transport żelaza do tkanek, a następnie do wnętrza komórki. W obu grupach koszykarek, oznaczono poziom hepcydyny. Poza tym, że hepcydyna jest białkiem regulującym gospodarkę żelaza to należy również do tzw. białek ostrej fazy i jej wzrost towarzyszy stanom zapalnym. U wszystkich badanych koszykarek poziom hepcydyny zaraz po wysiłku fizycznym znacząco wzrósł w porównaniu z wartością przed ćwiczeniami. Natomiast, po 3 h odpoczynku podwyższony poziom tego parametru utrzymywał się jedynie w grupie kontrolnej. *Wyjaśniając, wskaźnik TBARS określa poziom produktów uszkadzających błony komórkowe i jest powszechnie stosowanym wskaźnikiem oksydacyjnego uszkodzenia tkanek. Jego wzrost świadczy o nasilonym stresie oksydacyjnym. W omawianym badaniu znaczący wzrost TBARS odnotowano w grupie placebo (n=9) co jest niekorzystne. Podsumowując, długoterminowa suplementacja siarą bydlęcą spowodowała zmniejszenie szkodliwego działania wolnych rodników, stresu oksydacyjnego i stanu zapalnego, które niestety naturalnie towarzyszą sportowcom intensywnie trenującym. Na pewno warto rozważyć uzupełnienie diety takich osób o colostrum bovinum. [1] M. Cieślicka i wsp. Effects of Long-Term Supplementation of Bovine Colostrum on Iron Homeostasis, Oxidative Stress, and Inflammation in Female Athletes: A Placebo-Controlled Clinical Trial. Nutrients 2023